wtorek, 11 lipca 2017

Dzień 7 - ora et labora

Dzis bedzie krótko.

Jesteśmy już w łóżkach w naszym alberque. Za oknem słychać dzieciaki z kolonii, grajase w pilke. Ciekawe kiedy pójdą  spać..  Niektórzy musza jutro znów rano ruszyc w drogę...

Dziś mielismy dzień ze sw. Benedyktem. Grzesiek przybliżył nam jego postać, a także prostotę życią streszczoną w zasadzie 'ora et labora'.





Podsumowując ten dzień, możemy z pewnością powiedzieć, że był on bogaty w trud, nadwichniętą kostkę, upadek, wysoką temperaturę i piękne widoki :) co niektórzy kąpali się też w oceanie.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz